Już w niedzielę, 21 lutego, o godz. 19.30 na kanale TV3 startuje projekt „Kadagys" – unikalny telewizyjny show tańców ludowych.

21 lutego, w niedzielę, na kanale TV3 wystartuje projekt „Kadagys" – unikalny telewizyjny show tańców ludowych.

Spółka pożytku publicznego „Sveikas miestas" zaprasza wilnian na bezpłatne zajęcia tańca, nordic walking oraz konsultacje lekarzy.

W niedzielę, 29 listopada, w Domu Kultury Polskiej w Wilnie odbył się II Turniej Tańca Polskiego O Puchar Wileńszczyzny.

W związku z 630. rocznicą Unii w Krewie w Pałacu Wielkich Książąt Litewskich odbył się niezwykły, wymykający się ze wszelkich konwencji wieczór muzyczno-taneczny z udziałem tancerzy z Litwy i z Polski.

Życie samo dyktuje scenariusze. Po ponad pięćdziesięciu latach odnowiła się przyjaźń między dwoma (prawie rówieśnikami) zespołami artystycznymi – znanym nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie „Śląskiem" a wileńską, równie wspaniałą, „Wilią". Zawdzięczamy je zamiarowi wystawienia przez „Wilię" (niegdyś ten taniec był w repertuarze wileńskiego zespołu) bardzo trudnego „Tańca Chustkowego", który ma w swym repertuarze „Śląsk".

W Wielofunkcyjnym Ośrodku Kultury w Niemenczynie odbył się koncert „Z tańcem przez pokolenia", poświęcony Międzynarodowemu Dniowi Tancerza, który od 1982 roku obchodzony jest 29 kwietnia.

Zespół Pieśni i Tańca Ludowego „Zgoda" obchodzi w tym roku 25-lecie działalności. Z tej okazji zespół zaprosił w sobotę swych wiernych wielbicieli na jubileuszowy koncert do Teatru Arena w Wilnie.

Pełne werwy, energii, uśmiechnięte i nieco rozhasane dzieci najmłodszej grupy Zespołu Artystycznego „Jutrzenka" z Niemenczyna obchodzą dzisiaj pierwszy w swoim życiu artystycznym poważny jubileusz. Minęło 5 lat odkąd zostały powołane dwie nowe grupy tancerzy. „Wymyślamy sobie nowe walce" – tłumaczą, wykonując na scenie piruety bardziej podobne do kroków baletu niż do walca. Jedno jest pewne – czują się w swoim tanecznym gronie pewnie i dobrze, niczym w dużej rodzinie.

W gorący letni dzień, chodząc po wileńskiej starówce, wzdychało się do hiszpańskiej sjesty, w deszczową pogodę – do hiszpańskiego słońca. A jednak mamy w Wilnie odrobinę Hiszpanii – tu również tańczą flamenco.