Otwarcie muzeum ABBY w Sztokholmie zapowiadano już kilka miesięcy temu jako interaktywną ekspozycję, dzięki której każdy z odwiedzających będzie "mógł poczuć obecność członków zespołu". Kurator Ingmarie Halling wyjawiła nareszcie, na czym dokładnie polegać ma ten plan.
Na terenie ABBA – The Museum umieszczony zostanie telefon, otoczony pamiątkami związanymi z debiutancką płytą formacji „Ring Ring". Stylizowany na lata 70. aparat nie będzie jednak odgrywał swym dzwonkiem melodii z repertuaru zespołu a posłuży do... komunikacji z fanami. Agnetha Faltskog, Anni-Frid Lyngstad, Benny Andersson i Bjorn Ulvaeus zapowiedzieli, że będą od czasu do czasu wykręcać przypisany telefonowi numer i rozmawiać z tymi odwiedzającymi, którzy podniosą słuchawkę.
Tym, którym nie uda się zamienić kilku słów z żadnym z muzyków ABBY pozostaje sama wystawa. Odwiedzający ABBA – The Museum będą potrzebowali aż 2 godzin, by zwiedzić każdy jego zakątek. Przestrzeń ekspozycyjna liczyć ma ponad 1000 metrów kwadratowych, na których m.in. zostaną odtworzone w najdrobniejszych szczegółach pomieszczenia studyjne, w których ABBA nagrywała swoje płyty oraz garderoby, w których przygotowywała się do występów. Ponadto na fanów czekają setki eksponatów, ilustrujących barwną karierę zespołu – od kostiumów scenicznych po archiwalne zdjęcia.
Uroczyste otwarcie muzeum ABBY nastąpi 7 maja. Według wstępnych obliczeń wynika, że tylko w tym roku odwiedzi je ponad 250 tysięcy osób.
Kwartet ABBA powstał w 1971 r. i wkrótce potem stał się jedną z największych sensacji w historii muzyki popularnej.
(PAP Life)