W niedzielne popołudnie w schludnej, dużej auli, której Janczunom może pozazdrościć nie jedno starostwo, zebrało się mnóstwo mieszkańców i gości. Swą obecnością na święcie zaszczycili nie tylko przedstawiciele najwyższej władzy – mer rejonu Zdzisław Palewicz, poseł na Sejm RL Leonard Talmont, radni rejonu Antoni Bandalewicz oraz Tadeusz Rudis, ale też goście z gminy Korfantów województwa opolskiego oraz pani prezes „Wspólnoty Polskiej” w Opolu Halina Nabrdalik. Jednym z gości szczególnych był również były mieszkaniec i zarządca słynnego niegdyś kołchozu im. Kirowa Jan Olechnowicz, który w Janczunach spędził 33 lata swego życia.
„Cieszę się niezmiernie, że stało się już dobrą tradycją, że co roku mogę się z Wami spotkać, przed Wami się ukłonić i Wam podziękować. Święto gminy to przede wszystkim święto dla nas, spotkanie u swoich i ze swoimi. Jest mi niezmiernie miło, że dziś na tej sali jest wiele osób zasłużonych dla tej gminy, ludzi, którzy cichym, codziennym wypełnianiem obowiązków, z wielkim poświęceniem przyczyniają się do tego, by ziemia ojczysta się rozwijała, by tradycje ojczystej ziemi były przekazywane z pokolenia na pokolenie” – powiedział mer rejonu solecznickiego, mieszkaniec Janczun z pochodzenia Zdzisław Palewicz, witając społeczność lokalną.
Świąteczny koncert rozpoczęli najmłodsi - wychowankowie przedszkola w Janczunach oraz Butrymańcach, kontynuowali uczniowie miejscowej szkoły początkowej oraz uczniowie Szkoły Średniej im. Anny Krepsztul w Butrymańcach. Zakończyły zaś uroczystości pełne werwy i tryskające energią „seniorki” gmin.
Nie od dzisiaj wiadomo, że starostwo w Butrymańcach jest skarbnicą talentów nie tylko politycznych czy naukowych, ale też muzycznych. Miłą więc niespodzianką dla mieszkańców była piosenka Niny Simone „Feeling good” w wykonaniu Andrzeja Zagorodniego, koncertującego z Dainą Bilevičiūtė, oraz akordeonowy walczyk Rafała Szumskiego, przy dźwiękach którego poderwali się do tańca goście z pierwszych rzędów.
Całość obchodów Dni Gminy okraszona została poczęstunkiem przygotowanym dla wszystkich mieszkańców przez państwo Teresę i Zygmunta Walukiewiczów.
„Serdecznie dziękuję za aktywność i pomoc w organizacji święta gminy dla wszystkich, którzy się do tego przyczynili: dzieciom i ich wychowawcom, młodzieży szkolnej i pani dyrektor, naszym wspaniałym seniorkom, dyrektorkom sali imprez oraz biblioteki, sołtysom, prowadzącym imprezę, rolnikom oraz wszystkim mieszkańcom, którzy przyszli, by razem obchodzić dni naszej gminy. Dziękuję w sposób szczególny panu Tadeuszowi Rudisowi, a także zdolnym paniom, które własnoręcznie zrobiły prezenty gościom: pani Nijoli Voitkevičienė, Renacie Kolendo i Dianie Jezulewicz. Humor wszystkim dopisywał, święto się udało. Cieszę się, że mogliśmy być razem i mam nadzieję, że święto to przyczyni się również do tego, że jeszcze bardziej będziemy się czuć wspólnotą i poczuwać do większej odpowiedzialności za swoją ojczystą ziemię” – powiedziała p. Wanda Bielska, starościna gminy.
Beata Pietkiewicz