Saulius Lampickas, pochodzący z rejonu pokrojskiego, a obecnie mieszkający w Olicie, po raz pierwszy sięgnął po dłuto w wieku 27 lat. Artysta przyznaje, że początki były trudne, ale wiara w sukces, chęć i wytrwałość nie pozwoliły mu się poddać, a dziś możemy podziwiać wspaniałe dzieła i upewnić się, że drewno jest żywe.
Obok rzeźb wyeksponowano kolorowe pisanki autorstwa Audronė Lampickienė i Bangi Vaicekauskienė.
Podczas otwarcia wystawy Audronė Lampickienė podkreśliła, że tytuł ekspozycji można odczytać dwojako - jako „tikėjimas” („wiara”) lub „tik ėjimas” („tylko chodzenie”). – Nazwa wiele mów o naszej rodzinie. Tworzymy ją od 41 lat. Kiedy poznaliśmy się z Sauliusem, nie byliśmy tymi, kim jesteśmi teraz. Proces twórczy męża zaczął rozwijać się od kiedy zamieszkaliśmy razem, a ja, tworząca pisanki od dzieciństwa, wypłynąłam na szersze wody przy mężu. Później dołączyła do nas nasza córka Banga, która maluje pisanki od najmłodszych lat. Pisanki w naszej rodzinie kobiety malują od piątego pokolenia – powiedziała Audronė Lampickienė.
Wystawę można oglądać do 28 kwietnia.