„Kantata na cztery skrzydła” jest to metafizyczna komedia, której autorem jest Robert Brutter. Pod tym pseudonimem ukrywa się Andrzej Grembowicz, nieżyjący już polski pisarz i scenarzysta m.in. seriali „Ekstradycja” czy „Ranczo”. Reżyserem zaś sztuki jest Jan Buchwald z Warszawy, z którym Polski Teatr w Wilnie współpracuje już od 2017 r. Scenografię do przedstawienia stworzyła Greta Subatavičiūtė. Główną bohaterkę – dziewczynę – zagrała Bożena Sosnowska, Amhiela – Mirosław Szejbak, a Beatiela – Roman Niedźwiecki.
Główną bohaterką sztuki jest zdesperowana kobieta. Straciła rodzinę, pracę, popadła w długi, czuje się niekochana i nieakceptowana. Bohaterka topi swoje smutki w alkoholu. Jest w końcu tak zdesperowana, że zamierza popełnić samobójstwo. Jednak w ostatniej chwili wzywa swojego Anioła Stróża — Amhiela, który ostatecznie się pojawia. Amhiel próbuje odwieść kobietę od zamiaru targnięcia się na własne życie. Z pomocą przychodzi mu kolejny anioł, młody i energiczny Beatiel. Ci dwaj Aniołowie usiłują na wszelkie sposoby odwieść dziewczynę od samobójstwa. Zadanie to okazało się być niełatwe. Dziewczyna ma zdecydowaną postawę. Toteż Aniołowie muszą włożyć wiele wysiłku, aby uratować dziewczynę i tchnąć w nią wiarę w siebie.
Sztuka ta pokazuje nam, że sytuacja, w jakiej znalazła się główna bohaterka, może przydarzyć się każdemu. W życiu każdego człowieka bywają chwile załamania, desperacji, kiedy myśli o tym, że już nie warto żyć. Wtedy przychodzą do pomocy Anioły Stróże.
Spektakl wypełniają refleksje o życiu, o tym, co się dzieje dobrze w naszym życiu, a co czasami możemy sami zepsuć, zrobić jakieś zło. Jak można wyjść z trudnej sytuacji? Czy mogą w tym pomóc nam aniołowie? Sztuka więc mówi nam, że warto zastanowić się nad tym, co robimy, jak robimy, czy dobrze postępujemy.
Widzowie, którzy przybyli na przedstawienie do WOK w Rudominie, otrzymali ogromną dawkę zabawnych wzruszeń i refleksji. Z powagą sytuacji przeplatały się tu wątki komediowe, a życie codzienne mieszało się ze światem pozaziemskim. Akcja przenosiła widzów poza realne, codzienne doświadczenie.
Publiczność spędziła cudowny wieczór oglądając ciekawy spektakl, pełny humoru, zawierający mocne przesłanie i dający powód do zadumy. Wszyscy byli zachwyceni wspaniałą grą aktorów. Widzowie nie szczędzili swoich rąk, bijąc głośne brawa.
Tekst i zdjęcia: organizatorzy
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
- Fot. WOK w Rudominie Fot. WOK w Rudominie
http://l24.lt/pl/kultura-pl/item/387431-w-rudominie-goscil-teatr#sigProGalleria8f264c9ac0