Tradycyjnie polskie święto w Wisagini zostało zainaugurowane Mszą św. odprawioną w miejscowym kościele pw. Pawła Apostoła przez proboszcza miejscowej parafii ks. Andrzeja Bylińskiego. Liturgię uświetnił śpiew chóru - są w nim członkowie działającego przy Oddziale ZPL zespołu „Tumielanka”, którzy byli tego dnia w polskich strojach ludowych. Modlitwę zwieńczyło uroczyste odśpiewanie pieśni „Boże, coś Polskę”.
Po wspólnej modlitwie gospodarze i goście udali się do miejskiego Centrum Kultury, gdzie miał miejsce Festyn Kultury Polskiej. W świątecznie udekorowanej sali zgromadzili się członkowie Wisagińskiego Oddziału ZPL oraz sympatycy i miłośnicy polskiej kultury nie tylko z Wisagini, ale też pobliskich miejscowości. Festyn prowadził doskonale znany nie tylko na Wileńszczyźnie gawędziarz Wincuk (Dominik Kuziniewicz), który swoimi dowcipnymi opowiastkami na aktualne dla obywateli tematy, żartami stworzył serdeczny, pogodny nastrój.
Program festynowy rozpoczęli gospodarze – polski ludowy zespół „Tumielanka” (jego twórczy życiorys zbliża się ku ćwierćwieczu) pod kierownictwem Skaidrunė Baliunaitė. Zespół zaprezentował wiązankę piosenek ludowych, które zostały nagrodzone przez publiczność gromkimi brawami.
Kolejno na scenie gościli najbliżsi sąsiedzi – polski zespół wokalny „Srebrne pasemko” z Turmontu (kierownik Walerij Bogomolnikow). Panie wykonały kilka doskonale znanych i lubianych polskich piosenek.
Mocnym, barwnym akcentem Festynu stał się występ Polskiego Reprezentacyjnego Zespołu Pieśni i Tańca „Wileńszczyzna” im. Jana Gabriela Mincewicza (kierownik dr Natalia Sosnowska). Chórowi towarzyszyli tego dnia młodociani tancerze – wychowankowie wieloletniej i niezmiennej choreograf zespołu Leonardy Klukowskiej. Repertuar zespołu tego dnia w większości stanowił folklor Wileńszczyzny. A zwieńczyło popisy wykonanie pieśni – hymnu Ziemi Wileńskiej - „Wileńszczyzny drogi kraj”, autorstwa założyciela zespołu, którego wykonanie widzowie słuchali na stojąco.
Widzowie na festynowej scenie mieli też okazję usłyszeć zespół wokalny z Podbrzezia „Brzózka” (kierownik Elena Sartatavičiutė) oraz „Mejszagolanki” (kierownik Jasia Mackiewicz), który jest u progu dostojnego jubileuszu ćwierćwiecza. Wykonane przez panie utwory zostały nagrodzone głośnymi brawami.
Każdy zespół został przez organizatorów obdarowany kwiatami i słodką nagrodą.
Festyn Kultury Polskiej w Wisagini zaszczycili swą obecnością dostojni goście: prezes ZPL i AWPL, europoseł Waldemar Tomaszewski, mer miasta Wisaginia Erlandas Galaguz oraz dyrektor administracji samorządu miasta Virginijus Bukauskas. Byli obecni też radni miejskiego samorządu Siergiej Kotow i Dmitrij Ikonikow. Należy również odnotować, że radnym z ramienia AWPL-ZChR jest prezes Wisagińskiego Oddziału ZPL i AWPL Zygfryd Binkiewicz.
Zabierając głos prezes ZPL Waldemar Tomaszewski dziękował organizatorom Festynu - Oddziałowi ZPL na czele z prezesem Zygfrydem Binkiewiczem - za pielęgnowanie polskiej kultury i tradycji oraz dostojnym gościom, reprezentującym miejscowe władze, za współpracę w tym szczególnym mieście, gdzie mniejszości stanowią większość. Odnotował też wspólne interesy mniejszości narodowych i prawa, m. in. do oświaty w języku ojczystym, których przestrzegania, zarówno Polacy jak i Rosjanie, się domagają. Prezes zaakcentował również wagę zachowania tożsamości narodowej, wartość tzw. małych ojczyzn, pielęgnowanie tradycji i ojczystego języka.
Z kolei mer Wisagini Erlandas Galaguz podkreślił, że bogactwo tego miasta stanowią ludzie, którzy umieją pomagać sobie nawzajem i wspierać się tworząc wspólnotę. A radny Siergiej Kotow zauważył, że warto jest cieszyć się z tego, że jesteśmy i potrafimy być razem. Kwiaty i upominki złożone na ręce prezesa Wisagińskiego Oddziału ZPL były miłym dopełnieniem życzeń od dostojnych gości.
Ostatnim akcentem Festynu Kultury Polskiej w Wisagini było wspólne biesiadowanie jego uczestników.
Warto przypomnieć, że polska impreza w Wisagini tradycyjnie niejako kończy maraton festynów kultury polskiej, który co roku jest organizowany przez poszczególne oddziały Związku Polaków na całej Litwie. Od maja – kiedy miała miejsce największa tego rodzaju impreza - „Kwiaty Polskie” w Niemenczynie (rejon wileński), poprzez rejony trocki i solecznicki, Laudę i Żmudź, Turmont, rejony szyrwincki i święciański polska kultura, tradycje prezentowane w różnych regionach służyły zarówno „pokrzepieniu serc”, jak i pokazaniu dorobku polskiej społeczności współobywatelom innych narodowości.
Janina Lisiewicz
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
http://l24.lt/pl/kultura-pl/item/380767-xxiii-festyn-kultury-polskiej-w-wisagini#sigProGalleria814ed76681