W lutym, na zaproszenie Departamentu Dziedzictwa Kulturowego, w Wilnie wizytę złożyli cenieni eksperci organowi, którzy zapoznali się z przebiegiem prac restauratorskich organów kościoła Ducha Świętego w Wilnie. Ten zabytkowy instrument odnawiany jest w pracowni organów „Vargonų paveldo centras”. W złożonym sprawozdaniu eksperci pozytywnie ocenili przebieg prac i udzielili porad w sprawie dalszych prac konserwatorskich. Jednym z zaleceń było zaproszenie doświadczonych specjalistów-intonatorów, którzy obejrzeliby remontowane organy, ich części, zwłaszcza piszczałek.
W maju Departament Dziedzictwa Kulturowego zaprosił do Wilna austriackiego intonatora Markusa Zoitla, pracującego w Niemczech. Specjalista zapoznał się z odnawianymi największymi na Litwie organami barokowymi, zbudowanymi w 1776 roku przez Adama Gotliba Caspariniego, organisty z Królewca.
– Intonowanie organów to złożony proces. Jest to przywrócenie pierwotnego brzmienia, barwy i tembru organów. Intonacja ma na celu ujednolicenie chóru rejestru, innymi słowy, aby wszystkie piszczałki brzmiały jednakowo – powiedział cytowany w komunikacie Girėnas Povilonis, kierownik pracowni „Vargonų paveldo centras”.
– Intonator – jedna z najważniejszych osób pracujących z organami. Intonacja tych jednych z najcenniejszych organów nie tylko na Litwie, ale w całej Europie Wschodniej nie będzie łatwa, ponieważ w ciągu 250-letniej historii organy te były wielokrotnie od podstaw przeintonowane. I nie przez najlepszych fachowców. Jednak jedyne zachowane na świecie organy Caspariniego są warte nie tylko renowacji mechanicznej, ale także badań naukowych – podkreślił Povilonis.
Jak podkreśla Departament Dziedzictwa Kulturowego, organy barokowe, ich brzmienie różni się od organów z okresów późniejszych. Nie każdy fachowiec da radę z ich intonowaniem. Zoitl, doświadczony intonator barokowych organów, zgodził się pomóc w intonowaniu cennych i unikatowych organów kościoła Ducha Świętego, dlatego jeszcze nie raz przyjedzie do Wilna.
W ostatnich latach były remontowane barokowe organy w Niemczech, Szwecji i Polsce. Zoitl pracował nad intonowaniem jednych z najstarszych niemieckich organów. Krajowe media nazwały Austriaka, który pracuje w jednej z drezdeńskich firm produkujących organy, słynnym perfekcjonistą.