Modernizacja instytucji kultury jest wynikiem projektu „Renowacja budynku Centrum Kultury w Białej Wace oraz uporządkowanie terytorium przy placówce” finansowanego przez Unię Europejską w ramach Funduszu Spójności. Całość inwestycji kosztowała 1 mln 581 tys. 861 litów, z czego środki unijne stanowią 1 mln 463 tys. 222 litów, pieniądze budżetowe – 118 tys. 639 litów.
Po oficjalnym otwarciu, przecięciu wstęgi oraz poświęceniu obiektu przez proboszcza ks. Józefa Narkuna, część oficjalna odbywała się w sali Centrum Kultury. Uroczystość otwarcia uświetnili mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz, poseł na Sejm RL Leonard Talmont, kierownik wydziału konsularnego Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Wilnie Stanisław Kargul, wicemer rejonu solecznickiego Andrzej Andruszkiewicz, dyrektor administracji samorządu rejonu solecznickiego Bolesław Daszkiewicz, zastępca dyrektora administracji Józef Rybak, starosta gminy białowackiej Gienadij Baranowicz, dyrektor Solecznickiego Centrum Kultury Grażyna Zaborowska, ksiądz proboszcz parafii rudnickiej Józef Narkun, dyrektor ZSA „Vilniaus miesto projektas” Vikis Petras Olekas, dyrektor generalny ZSA „Molesta” Vaidotas Ulinskas, inni dostojni goście.
- Wszyscy potrzebujemy kultury, wszyscy, w pewny sposób, tworzymy kulturę, wszyscy z wartości kultury korzystamy. Dlatego dzisiaj, oddając do użytku ten odnowiony budynek, przeżywamy radosną chwilę. Bardzo się cieszę, że samorządowi udało się zrealizować tak ważny projekt i dzisiaj mogę pogratulować mieszkańcom Białej Waki pięknego obiektu, jakiego mogą pozazdrościć nawet duże miasta Litwy. Moim serdecznym życzeniem jest, żeby życie kulturalne w tym pięknym nowoczesnym obiekcie wartko i owocnie się toczyło. Wszystkiego najlepszego! – powiedział mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz.
Radości z powodu odnowionego budynku domu kultury nie krył starosta Białej Waki Gienadij Baranowicz, który zanim zaczął pełnić funkcje kierownika gminy w ciągu 17 lat dyrektorował placówce kultury.
- Dom kultury w Białej Wace został wybudowany przed 60 lat – wtedy, kiedy powstało samo miasteczko. Nigdy dotąd nie doczekał poważniejszego remontu, dlatego dzisiejsza impreza i odnowiony budynek placówki jest świętem dla każdego mieszkańca Białej Waki – mówił starosta.
Dyrektor Centrum Kultury Łoreta Grygorowicz przypomniała krótką historię renowacji obiektu, krótką, bo budynek został odremontowany w ciągu 12 miesięcy. Zaznaczyła też, że praca w odnowionej placówce nie jest skrzynią, którą trzeba wypełniać od nowa, tylko kontynuacją tradycji i realizacją już podjętych pomysłów. A doskonałym potwierdzeniem faktu, że placówka ma się czym pochwalić był program koncertowy. Wzięli w nim udział dzieci i młodzież miejscowych szkół „Šilo“ i im. Elizy Orzeszkowej, żłobka – przedszkola „Žilvitis“, zespół taneczny „Mega dance”. Na odnowionej białowackiej scenie wystąpił dawny przyjaciel placówki – zespół folklorystyczny Kowieńskiego Gimnazjum Jezuitów „Ale va”, który żywiołową muzyką, poczuciem humoru i temperamentem scenicznym rozgrzewał widzów. Gorące oklaski zgromadzonej publiczności zebrała Kapela Podwileńska, gościnnie przybyła z Niemenczyna.
Ukoronowaniem imprezy było podzielenie wśród zebranych ogromnego tortu z wizerunkiem odnowionego Centrum Kultury.
Irena Kołosowska
