Organizatorzy święta tradycyjnie przygotowali cały szereg interesujących przedsięwzięć, skierowanych do wilnian oraz dla goszczących w tym czasie w stolicy turystów.
Na program obchodów Dni Stolicy, odbywających się już po raz 15. złożyły się ciekawe ekspozycje mistrzów sztuki. Zostały wyeksponowane wystawy prac malarskich, ceramików, grafików oraz prace innych twórców. Jak i w poprzednie lata, plac Katedralny oraz plac V. Kudirki są miejscem spotkań melomanów, którzy jak i co roku tu się gromadzą, by wysłuchać koncertów oraz obejrzeć popisy wykonawców muzyki różnych gatunków. Ponadto na scenach obu placów nie brakuje trup teatralnych, których kunszt może podziwiać każdy chętny obejrzenia prezentowanej na scenie sztuki. Na alei Giedymina działają stoiska z biżuterią, odzieżą, pieczywem, miodem, serami, słodyczami oraz wyrobami masarskimi, działają kuchnie polowe.
Żeby ułatwić zwiedzanie, przestrzeń jest podzielona na sektory – A, B, C i D. Tym razem, w dobie pandemii, na alei Giedymina nie ma tłoku. Stoiska wzdłuż alei rozlokowane są w dogodnych odstępach, co pozwala czuć się bezpiecznie, nie brakuje maseczek oraz przyłbic ochronnych u zwiedzających i każdy sprzedający także przestrzega zasad higieny społecznej.
Zwiedzając stoiska dało się zauważyć, że dużym zainteresowaniem cieszy się Kiermasz Książki. W tym roku organizatorzy zadbali o to, aby on odbywał się w miejscu najbardziej wygodnym i obrali miejscem lokalizacji pl. Katedralny, ten jego odcinek, który prowadzi ku pomnikowi Króla Mendoga.
Jak i co roku na kiermaszu książkowym przedstawione są najnowsze edycje wielu krajowych wydawnictw, które w ramach święta można nabyć ze zniżką, ponadto z oryginalnym podpisem autora wydania. Na specjalnie urządzonej scenie zaplanowane są prezentacje książek, spotkania z autorami oraz wydawcami.
Natomiast od pl. Katedralnego do pl. V. Kudirki jest rozlokowany sektor A, na którego przestrzeni wyeksponowane są prace artystyczne malarzy, ceramików oraz innych mistrzów rękodzielnictwa, które także cieszą się wielkim zainteresowaniem wśród zwiedzających.
W sektorze B (od ul. Jagiełły do ul. Jakšto) rozmieszczono „Stylową Lokalizację”. Tu odbywają się warsztaty i można zobaczyć, jak powstają prace artystyczne z najprzeróżniejszych tworzyw.
Sektor C (od ul. Jakšto do pl. Łukiskiego), jak zwykle najczęściej jest penetrowany przez odwiedzających, ponieważ można tu nabyć wiele pysznych łakoci, jak też miodów, ziół leczniczych, serów, kiełbas oraz wiele innych zdrowych artukułów spożywczych, którymi nie gardzą nawet smakosze. Należy zaznaczyć, że szczególne zainteresowanie wśród zwiedzających budzi właśnie naturalny miód pszczeli jako specifik na wzmocnienie odporności organizmu. Jak zaznaczył w rozmowie z portalem L24 doświadczony pszczelarz z Szyłele (lit. Šilalė), w dobie pandemii miody cieszą się wielkim popytem, są robione z dodatkami malin oraz innych owoców albo ziół, by konsumenci mogli skutecznie zwalczać choroby za pomocą naturalnych i zdrowych produktów.
W sektorze C znalazły miejsce różnorodne zioła lecznicze, a zielarki chętnie udzielają porad na temat ich właściwości zdrowotnych oraz sposobów ich użycia.
Na pl. Łukiskim, w sektorze D, również jak i przed laty, przestrzeń w całości zagospodarowana jest przez amatorów sportu i rekreacji. Cały teren kipi emocjami przed sportowymi rywalizacjami, ponadto w ramach tegorocznych Dni Stolicy znalazło się miejsce i na Wileński Festiwal Sportowy, w którym każdy chętny może uczestniczyć – i doświadczony, i amator aktywnego wypoczynku.
Organizatorzy święta pamiętali również o dzieciach. W toku trwających Dni Stolicy przestrzeń przy Litewskim Muzeum Narodowym oraz przy pomniku Króla Mendoga oddana jest wyłącznie i całkowicie dla rozrywek i zabaw dla dzieci.
Nad brzegami Wilii, przy Białym Moście rozlokował się „Brzeg zdrowego żywienia” i wilnianie, jak też goście stolicy, w ciągu kilku dni mają możliwość degustowania znakomitych dań przy brzmieniu muzyki na scenie, zainstalowanej na brzegu rzeki.
Późnymi wieczorami przy Białym Moście chętni mogą oglądać wodne widowiska w formacie 3D.
Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
- © Teresa Markiewicz © Teresa Markiewicz
http://l24.lt/pl/kultura-pl/item/347793-tegoroczne-dni-stolicy-nieco-skromniejsze-ale-w-dobrym-guscie#sigProGalleria2458795de0