Premier podkreślił, że wynagrodzenia dla pracowników kultury wzrosłyby bardziej, gdyby, paradoksalnie, nie orzeczenie Litewskiego Sądu Konstytucyjnego, który w lipcu br. orzekł, że wynagrodzenia powinny wzrosnąć do poziomu przedkryzysowego, bowiem ich zmniejszenie w wyniku kryzysu było sprzeczne z Konstytucją Republiki Litewskiej.
„Wariant pierwotny, jeszcze przed zapadnięciem orzeczenia Sądu Konstytucyjnego, zakładał zwiększenie funduszu płac pracowników kultury o ok. 40 mln [litów - red.]. Był to program trzyletni. Po orzeczeniu Sądu Konstytucyjnego byliśmy zmuszeni do weryfikacji finansowania całego systemu wynagradzania za pracę i na posiedzeniu rady politycznej koalicji rządzącej dyskutowaliśmy o [zwiększeniu – red.] zwiększeniu, przypuszczalnie, od 20 do 25 mln litów" – powiedział premier.
Na podst. BNS