Spektakl jest oparty na powieści Ignacego Kraszewskiego, opowiadającej o początkach chrześcijaństwa na ziemiach polskich. Sztuka powstała dla uczczenia przypadającego w tym roku 1050-lecia Chrztu Polski.
A inicjatorem jej wystawienia był prezes Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej Oddział w Poznaniu – Ryszard Liminowicz. Prapremiera spektaklu odbyła się 28 listopada na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu.
Wczoraj natomiast wyreżyserowane przez Irenę Litwinowicz, kierownik Polskiego Teatru w Wilnie, przedstawienie mieli okazję obejrzeć również wilnianie.
Jest to inscenizacja historii chrześcijaństwa oraz trudności, z jakimi się ono zetknęło na ziemiach Polan, gdzie nadal czczono dawne bóstwa. Akcja rozgrywa się w latach 964-973. Książę Mieszko podtrzymuje bliski kontakt z Czechami. Wyrusza on do Czech w celu zawarcia pokoju. Daleko od ojczyzny spotyka księżniczkę Dobrawę, która zmienia nie tylko losy Mieszka, ale też historię całej Polski. Podczas spektaklu dowiemy się również o losach księdza Własta i rodzie Luboniów.
Scenariusz „Luboni” adaptowała Małgorzata Jagielska z Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej Oddział w Poznaniu.
W główne role wcielili się: Jery Szymanel (Luboń), Bożena Sosnowska (Dobrawa), Mirosław Szejbak (Mieszko), Roman Niedźwiecki (Włast) i in.
Na oddzielną uwagę zasługuje scenografia sztuki, której aktorem jest Rafał Pieślak.
„Lubonie” to powieść historyczna Józefa Ignacego Kraszewskiego z cyklu „Dzieje Polski” Została napisana w 1876 roku, w czasie zaborów. Polacy potrzebowali wtedy takiego utworu, który pokazywałby, że w obliczu zagrożenia zewnętrznego potrafią się zjednoczyć, że Kościół to ostoja tradycji i polskości.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.