Koncert galowy rozpoczęli goście z Polski. W ramach obchodzonego w Macierzy Roku Feliksa Nowowiejskiego zespoły „Ars Cantandi”, „Ars Vocale”, „Musica in via” zaprezentowały program edukacyjny oraz wykonali utwory kompozytora, a zaczęli odśpiewaniem „Roty”. Zespoły przygotowała prof. Honorata Cybula oraz prof. Katarzyna Bojaruniec.

W drugiej części koncertu na scenie wystąpiło pięciu finalistów konkursu piosenki „Do słów Agnieszki Osieckiej”. To Barbara Kuziniewicz, Katarzyna Miłto, Elita Narkiewicz, Ewa Szturo i Wiaczesław Zienkiewicz, którzy wyłonieni zostali podczas majowych eliminacji konkursowych. Podczas galowego koncertu zabrali publiczność, a sala w DKP była pełna, w muzyczną podróż z twórczością Osieckiej. Finaliści śpiewali z akompaniamentem orkiestry studentów Instytutu Muzyki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. 

Prezentacje oceniała komisja w składzie: prof. Honorata Cybula, prof. Katarzyna Bojaruniec oraz wiceprezes ZPL, dyrygent Edward Trusewicz. Obejrzeć występy przybył Michał Mackiewicz, prezes Związku Polaków na Litwie, poseł.

Grand Prix jurorzy przyznali Elicie Narkiewicz, która wykonała jedną z najpopularniejszych piosenek Osieckiej "Małgośka". Po konkursie Elita Narkiewicz podkreśliła, że uznanie komisji było dla niej bardzo istotne, wszak utwierdziło ją w przekonaniu, żeby nie rezygnować ze sceny i nadal uczestniczyć w życiu artystycznym. Na co dzień zwyciężczyni jest nauczycielką muzyki w przedszkolu. W Mickunach prowadzi też zespół wokalny "Niwa".

Organizatorem konkursu jest Wileński Oddział Miejski Związku Polaków na Litwie, a pomysłodawcą - Janina Stupienko, nauczycielka muzyki w Gimnazjum im. Józefa Ignacego Kraszewskiego w Wilnie. Organizatorzy mają nadzieję, że konkurs stanie się kolejną tradycyjną imprezą kulturalną na Wileńszczyźnie, promującą i popularyzującą piosenki polskie.

W tym roku przypada 80. rocznica urodzin Agnieszki Osieckiej – polskiej poetki, pisarki, reżyser, dziennikarki, która najbardziej znana jest jako autorka tekstów piosenek. Jest twórcą takich szlagierów, jak „Małgośka”, „Niech żyje bal”, „Nie spoczniemy” czy „Autobusy zapłakane deszczem”.

Teresa Worobiej, Iwona Klimaszewska

• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
•