Początkowo sądzono, że 31-letni wilnianin zmarł na niewydolność serca. Jednakże eksperci ujawnili dziennikarzom, że żołnierz zmarł z powodu zatrucia alkoholem.
„Śmierć nastąpiła z powodu zatrucia alkoholem. W ciele denata wykryto 4,5 promila alkoholu. Obecnie badane są okoliczności nabycia alkoholu" – powiedziała dziennikarzom Eglė Kasparavičienė z policji wojskowej.
Śledczy poinformowali, że po nieszczęściu sprawdzono wszystkich pozostałych żołnierzy biorących udział w ćwiczeniach. Cytowane przez agencję BNS media donoszą, że wszyscy byli trzeźwi.
Przedstawiciele policji wojskowej oświadczyli, że to nie jest pierwszy przypadek spożywania alkoholu przez żołnierzy w trakcie pełnienia służby.