W 2007 roku doszło do najtragiczniejszego pożaru w Wilnie, kiedy to w tym domu ogień zabrał życie sześciu osób, a różnego stopnia obrażeń doznało 23 mieszkańców, w tym 9 dzieci.
„Niestety śpieszący z pomocą do mieszkańców tego domu strażacy każdorazowo napotykają ten sam problem – z powodu stojących obok domu samochodów nie mogą szybko przyjść z pomocą" – mówi szef zarządu ochrony przeciwpożarowej powiatu wileńskiego Rimantas Steponavičius.
Dodaje, że, tracąc cenny czas, strażacy poszukują innych sposobów dojazdu do bloku, przemieszczają stające na przeszkodzie pojazdy mieszkańców.
„Ubolewam, że w innych dzielnicach miasta sytuacja również nie jest lepsza. Zwłaszcza że w ciągu roku w blokach mieszkalnych Wilna gasimy po ponad 300 pożarów"- powiedział R. Steponavičius.
We czwartek obok bloku przy ul. Žirmūnų g. 93 zostanie ustawiona tablica informująca, jakie miejsca przy domu obejmuje zakaz parkowania.
Z zarezerwowanego miejsca będą również mogli korzystać pracownicy pogotowia ratunkowego i funkcjonariusze policji.