Opolskie: 11 osób zostało poszkodowanych w wypadku autobusu

2012-03-21, 06:24
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Stan 47-latka, jednego z rannych w wypadku autobusu, do którego doszło na drodze krajowej nr 46 Otmuchów - Paczków, lekarze określają jako krytyczny. Poszkodowanych zostało 11 osób, jadących autobusem, w który uderzył samochód ciężarowy scania.

Do wypadku doszło pomiędzy miejscowościami Frydrychów i Ścibórz ok. godz. 6.30. Kierowca scanii z nieustalonych przyczyn zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył w bok autobusu, którym jechało 14 osób. Kierowca autosanu, uciekając przed ciężarówką, wjechał do rowu i uderzył w drzewo.

Jak poinformował dyrektor szpitala w Nysie Norbert Krajczy, do którego trafili ranni, najcięższy jest stan 47-latka, który doznał urazu głowy. "Po badaniach tomografem w naszej placówce został odesłany na oddział neurochirurgii Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu" - powiedział PAP Krajczy.

Stan kolejne dwójki ciężej rannych pasażerów autobusu jest stabilny. Są po operacjach kończyn, które podczas wypadku uległy złamaniom. Jeden z nich miał też operowane okolice twarzy. Ich życiu nic nie zagraża. Pozostałych ośmiu poszkodowanych znajduje się na obserwacji, ale - jak zapewnia dyrektor szpitala - prawdopodobnie jeszcze dziś opuszczą nyski szpital.

Rzecznik opolskiej policji Maciej Milewski poinformował, że usunięto już powstałe po wypadku utrudnienia w ruchu na drodze nr 46. Przez blisko cztery godziny ruch odbywał się wahadłowo.

Policja bada przyczyny wypadku. Są podejrzenia, że kierowca scanii mógł zasnąć za kierownicą.

PAP

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Środa, 15 stycznia 2025

    Mk 1, 29-39

    Słowa Ewangelii według świętego Marka

    Wprost z synagogi Jezus udał się z Jakubem i Janem do domu Szymona i Andrzeja. A teściowa Szymona leżała w gorączce. Zaraz powiedzieli Mu o niej. On podszedł, wziął teściową za rękę i podniósł. Wtedy gorączka ustąpiła, a ona usługiwała im. Z nastaniem wieczora, gdy słońce już zaszło, przynosili do Niego wszystkich chorych i opętanych. Całe miasto zgromadziło się u drzwi. Uzdrowił wielu, których nękały rozmaite choroby, i wyrzucił wiele demonów; lecz nie pozwalał demonom mówić, ponieważ Go znały. Nad ranem, jeszcze przed świtem, wstał i wyszedł na miejsce odludne, i tam się modlił. A Szymon i ci, którzy z nim byli, poszli Go szukać. Kiedy Go znaleźli, powiedzieli Mu: „Wszyscy Cię szukają”. A On im odpowiedział: „Pójdźmy gdzie indziej, do sąsiednich miejscowości, abym i tam nauczał, po to bowiem wyszedłem”. I chodził po całej Galilei, nauczając w ich synagogach i wyrzucając demony.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24