Odnalazła się poszukiwana w Łodzi 11-letnia dziewczynka

2012-03-20, 07:51
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Odnalazła się 11-letnia Julia, która zaginęła w poniedziałek w okolicach swojego domu przy ul. Naruszewicza w Łodzi - powiedziała wieczorem PAP rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Joanna Kącka.

Nieznany mężczyzna, w towarzystwie którego dziewczynka ostatni raz była widziana w poniedziałkowe popołudnie, prawdopodobnie wysadził ją z samochodu w dzielnicy Górna.

Według policji na razie nie wiadomo, czy dziewczynka doznała jakiś urazów czy obrażeń. Wykażą to badania.

Jak wstępnie ustalono 11-latka wyszła ze szkoły wraz z koleżankami ok. godz. 13.40. Do domu jednak nie dotarła. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że w czasie, kiedy bawiła się w pobliżu swojego miejsca zamieszkania przy ul. Naruszewicza, podszedł do niej i innych dzieci mężczyzna, który poprosił o pomoc w szukaniu psa. Julia zostawiła koleżankom plecak i odeszła z nieznajomym.

Według policji był to mężczyzna w wieku około 30 lat, ubrany był w białą sportową bluzę w niebieskie pasy, miał okulary, lekki zarost na twarzy. Matka dziewczynki początkowo szukała ją na własną rękę; policję powiadomiła ok. godz. 15.30.

Policja nie wykluczała uprowadzenia dziecka. W działania poszukiwawcze zaangażowano kilkuset policjantów m.in. przewodnika z psem tropiącym, a także funkcjonariuszy z oddziału prewencji; komunikat o zaginięciu przekazano wszystkim patrolom na mieście.

PAP

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Środa, 15 stycznia 2025

    Mk 1, 29-39

    Słowa Ewangelii według świętego Marka

    Wprost z synagogi Jezus udał się z Jakubem i Janem do domu Szymona i Andrzeja. A teściowa Szymona leżała w gorączce. Zaraz powiedzieli Mu o niej. On podszedł, wziął teściową za rękę i podniósł. Wtedy gorączka ustąpiła, a ona usługiwała im. Z nastaniem wieczora, gdy słońce już zaszło, przynosili do Niego wszystkich chorych i opętanych. Całe miasto zgromadziło się u drzwi. Uzdrowił wielu, których nękały rozmaite choroby, i wyrzucił wiele demonów; lecz nie pozwalał demonom mówić, ponieważ Go znały. Nad ranem, jeszcze przed świtem, wstał i wyszedł na miejsce odludne, i tam się modlił. A Szymon i ci, którzy z nim byli, poszli Go szukać. Kiedy Go znaleźli, powiedzieli Mu: „Wszyscy Cię szukają”. A On im odpowiedział: „Pójdźmy gdzie indziej, do sąsiednich miejscowości, abym i tam nauczał, po to bowiem wyszedłem”. I chodził po całej Galilei, nauczając w ich synagogach i wyrzucając demony.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24