Jak podaje policja, w środę około godz. 18.30 do szpitala w Trokach zgłosiła się 46-letnia kobieta z 26-letnim mężczyzną, którzy tłumaczyli, że tego samego dnia na podwórku koło domu w Landwarowie nieznajome osoby strzelały do nich z nieustalonej broni. Oboje, matka i syn, zostali postrzeleni w nogi.
Mężczyzna po badaniach został zwolniony do domu i leczy się w trybie ambulatoryjnym, kobieta została przewieziona do szpitala w Wilnie.
Policjanci ustalają, kto strzelał do poszkodowanych. Wszczęto dochodzenie w sprawie lekkiego uszczerbku na zdrowiu.