Jak podała policja, w środę 59-letnia kobieta mieszkająca we wsi Bulavėnai w rejonie kelmskim otrzymała na telefon wiadomość sms o rzekomo wymierzonej jej karze pieniężnej za wykroczenie.
Po tym, jak kobieta wprowadziła i zatwierdziła dane bankowości, by zapłacić mandat, wyłudzono z jej konta bankowego 5 216 euro.
To już piąta osoba w tym tygodniu, która padła ofiarą tego typu oszustwa, w wyniku którego straciła pieniądze w kwocie sięgającej kilku tysięcy euro. Jak się okazuje, większość oszustw zgłaszanych ostatnio Policji przebiega podobnie.
Uważajmy!
Przekazywane przez oszustów linki często przypominają odnośniki do prawdziwych stron, a różnice są niezwykle trudne do dostrzeżenia. Dlatego za każdym razem powinniśmy dokładnie weryfikować strony internetowe, z których korzystamy. Nie powinniśmy klikać w linki otrzymane od nieznanych osób. Jednak najgorszym błędem jest przekazywanie danych, takich jak login i hasło do bankowości internetowej czy informacji zapisanych na karcie płatniczej. Wówczas oszuści bez problemu mogą przejąć nasze pieniądze, których odzyskanie nie jest już takie łatwe.