Na przejściu granicznym w Szumsku funkcjonariusze Państwowej Straży Granicznej zatrzymali rzadki samochód marki Lamborghini Huracan z niemieckimi tablicami rejestracyjnymi. Funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Kienie ustalili, że ośmioletni samochód (a Włosi rozpoczęli produkcję tego modelu dziewięć lat temu) od 4 kwietnia tego roku jest szukany przez niemieckich stróżów prawa. Dokumenty tożsamości okazane przez kierowcę były w porządku.
Okazało się, że wywieźć auto na Białoruś próbował 66-letni obywatel Litwy, mieszkający w Wilnie. Szacunkowa wartość używanego samochodu tego modelu wynosi około 200 tys. euro. Po przesłuchaniu kierowcy jako świadka strażnicy graniczni wypuścili go.
Wszczęto postępowanie przygotowawcze w sprawie nabycia lub sprzedaży mienia uzyskanego w drodze przestępczej. Za to ustawa przewiduje grzywnę albo ograniczenie wolności albo areszt albo pozbawienie wolności do lat 4.
Samochód został przekazany na przechowanie dla Wileńskiego Oddziału Straży Granicznej.
Na pods. inf. Wileńskiego Oddziału Straży Granicznej
http://l24.lt/pl/kryminaly/item/388658-lamborghini#sigProGalleria1be698a03d