Do napadu doszło w środę około godziny 9.20 na ul. Musninkų. Jak podaje wileńska policja, koło domu nieznajoma osoba chwyciła za torebkę kobiety (1948 r. ur.) i mocno szarpnęła. Kobieta straciła równowagę i upadła. Kiedy podniosła się, to zauważyła, że z torebki zniknął telefon komórkowy Samsung i portmonetka, w której były pieniądze, dokument tożsamości, karty zniżkowe.
Straty oszacowano na 177 euro.
Sprawą zajęła się policja.