W piątek w nocy funkcjonariusze Straży Granicznej zauważyli nieopodal wsi Tawsiuny w rejonie solecznickim podejrzaną grupę ludzi. Naruszyciele granicy w zabronionym miejscu przekroczyli rzekę Dzitwa i udali się w głąb kraju. Tą rzeką przebiega granica litewsko-białoruska.
Funkcjonariusze udali się we wskazane miejsce i nieopodal rzeczki zatrzymali pięciu nielegalnych migrantów (4 mężczyźni i 1 kobieta), którzy próbowali ukryć się pomiędzy skibami na polu, a w rzeczce znaleźli jeszcze jednego mężczyznę.
Pięciu zatrzymanych to obywatele Wietnamu. Mieli przy sobie paszporty, ale bez wizy Schengen. Wiek nielegalnych migrantów – od 18 do 24 lat.
Wietnamczyków przez granicę przemycał 25-letni Czeczen, który też nie posiadał wizy Schengen, zezwalającej na przebywanie na terytorium Litwy. Przewodnik, słysząc zbliżających się pograniczników, próbował schować się w rzece, wchodząc do wody po szyję, ale szybko został namierzony.
Nielegalni migranci zostali aresztowani. Trafili do więzienia na Łukiszkach. Obywatelom Wietnamu grozi kara grzywny, areszt albo kara pozbawienia wolności na okres do 3 lat, a ich przewodnikowi – kara grzywny, areszt albo kara pozbawienia wolności na okres do 6 lat.
W tym roku funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali już 9 nielegalnych migrantów z Wietnamu.
Na podst. pasienis.lt