W nocy z czwartku na piątek policyjny patrol został wezwany do zatrzymania mężczyzny (1985 r.ur.) za naruszenia porządku publicznego.
Mężczyzna był agresywny i nie dawał się zatrzymać, dlatego mundurowi użyli wobec niego siły fizycznej, gazu łzawiącego i paralizatora Taser. Tylko wtedy udało się policjantom zakuć go w kajdanki.
Po zatrzymaniu mężczyzna stracił przytomność i został przewieziony do szpitala. W piątek, około godz. 16.45 mężczyzna zmarł w szpitalu.
Przyczyny śmierci są ustalane.
Na podst. ELTA