Na stałe zamieszkali w Polsce i tam mający rodziny Arabowie na Litwie będą sądzeni za obrabowanie w lutym br. obywatela Rosji.

Do przestępstwa doszło w barze hotelu „Radisson Blu Hotel Lietuva". Kamery monitoringowe „przyłapały" kieszonkowców na gorącym uczynku, gdy z kieszeni kurtki bawiącego w barze Rosjanina wyciągali 14 100 euro. Wkrótce po tym incydencie zostali zatrzymani.

Według przedstawicieli policji, Malek i Chamdi są postaciami dobrze znanymi nie tylko instytucjom policyjnym Warszawy, ale i wszystkich wielkich miast UE. Jak twierdzi policja, pojawienie się na Litwie Maleka i Chamdiego – to szczególny przypadek, ponieważ zawodowi kieszonkowcy tzw. europejskiej klasy do naszego kraju zazwyczaj nie zaglądają.

Przypuszcza się, że w Wilno na trasie kieszonkowców było miastem tranzytowym w drodze z Rygi do Warszawy. W ocenie policji, Wilno nie jest uznawane za miasto ludzi szczególnie bogatych, dlatego kieszonkowcy-zawodowcy międzynarodowej rangi nieczęsto się tutaj pojawiają.