Budynek gospodarczy mieszkańca wsi Sedūnai płonął nawet dwa razy. Po raz pierwszy ogień wybuchł w piątek wieczorem o godz. 21.20. Właściciel dał radę ogień opanować samodzielnie. Jednakże w sobotę, ok. godz. 2 w nocy, budynek gospodarczy ponownie zaczął się palić.
Według policji, ustalając przyczynę pożaru pod uwagę jest brana wersja umyślnego podpalenia. Straty pożaru są podliczane.
Niemałą szkodę ogień wyrządził 72-letniemu J.D., mieszkańcowi wsi Popiszki w rejonie wileńskim. Pożar, który wybuchł w sobotę o godz. 8 rano, strawił budynek wraz z całym zapasem drzew. Stratę oceniono na 10 350 litów. Podejrzewa się, że w tym przypadku również przyczyną było podpalenie.