Państwowa Służba Ochrony Granicy poinformowała, że we wtorek wieczorem funkcjonariusze Straży Granicznej zauważyli sześć osób, które świecąc latarkami, szły polem nieopodal wsi Vosiūnai (rej. ignaliński), mniej więcej 300 metrów od granicy z Białorusią.
Pogranicznicy zatrzymali idące osoby – czterech dorosłych i dwoje nieletnich. Zatrzymani podali się za obywateli Turcji narodowości kurdyjskiej.
Dwóch dorosłych miało przy sobie legitymacje kierowcy. Niepełnoletni i jeszcze jedna osoba dorosła miały dowody osobiste. Jedna kobieta nie miała przy sobie dokumentów.
W miejscu zatrzymania migrantów odkryto wydeptaną ścieżkę, wiodącą z Białorusi do Litwy.
W sprawie nielegalnego przekroczenia granicy wszczęto dochodzenie.
W środę migranci zostali dostarczeni do Placówki Straży Granicznej w Ignalinie, dokąd miał przybyć tłumacz języka kurdyjskiego.
