Jak donosi Departament Ochrony Przeciwpożarowej i Ratownictwa, strażacy do gaszenia pożaru w szkole przy ul. Minties zostali wezwani wcześnie nad ranem. Po przybyciu na miejsce zdarzenia otwartym ogniem paliła się rozdzielnia elektryczna. Opalił się kabel wysokiego napięcia. Ogień ugaszony został gaśnicą proszkową.
Jak powiedziała w rozmowie z naszym portalem dyrektor Szkoły Średniej im. J. Lelewela Edyta Zubel, pożar nie wyrządził żadnych szkód w mieniu szkoły. Ucierpiał jedynie sprzęt budowlańców, którzy obecnie remontują gmach szkolny.
Władze miasta Wilna naciskają na dyrektor szkoły Lelewela, aby szkoła przeniosła się do gmachu swej filii przy ulicy Minties, gdzie obecnie trwa remont. Jednak społeczność szkolna, przede wszystkim rodzice, ale też nauczyciele, kategorycznie nie zgadzają się na opuszczenie gmachu na Antokolu. Szantaż z wypędzeniem ze swej rodzinnej szkoły o wieloletniej tradycji, prowadzony przez wicemera Wilna konserwatystę Valdasa Benkunskasa, wywołał ogromne oburzenie nie tylko wśród polskiej społeczności i innych mniejszości narodowych na Litwie, ale też poruszył opinię międzynarodową.
Społeczność szkoły im. Lelewela jest zdeterminowana bronić swego gmachu na Antokolu i nie poddać się dyktatowi obecnej liberalno-konserwatywnej władzy mera Wilna Remigijusa Šimašiusa.
Komentarze
Szantażowanie polskiej społeczności (przenoście szkołę to może łaskawie damy akredytacje) jest skandaliczne i niedopuszczalne w cywilizowanym państwie prawa.
I co to ten seba za ćwok się tu z reklamami panoszy. Nowy troll? Czy nowy pomysł zaprzańców wileńskich (ZW)
-- www.akcje.ml --
Póki co mało znany i łatwo coś wygrać za bezcen ;)
Ja wylicytowałem nowego lapka za 180zł
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.