Według PEC (Presse Embleme Campagne) w pierwszej połowie 2012 roku śmierć w czasie wykonywania obowiązków zawodowych poniosło 75 dziennikarzy.
Ostatnią ofiarą śmiertelną ubiegłego półrocza był dziennikarz, który został zabity w czerwcu w Egipcie podczas antyrządowych demonstracji.
Najwięcej uprowadzeń zanotowano w Syrii - co najmniej siedem. Porywano też dziennikarzy w Hondurasie i w Jemenie.
Z raportu PEC wynika, że najbardziej niebezpiecznym krajem dla dziennikarzy jest Pakistan. Od początku 2013 r. zginęło tu 10 dziennikarzy, a w Syrii 8. Po pięciu dziennikarzy poniosło śmierć w Brazylii i Somalii.
PAP