Do tragicznego wypadku doszło w piątek wieczorem ok. godz. 20.00 w rejonie kielmskim. Samochód Toyota Avensis, kierowany przez mężczyznę (ur. w 1990 roku), potrącił dwoje dzieci, które wybiegły na jezdnię zza stojącego na prawym poboczu autobusu Mercedes Benz.
W wypadku zginął chłopczyk (ur. w 2004 roku). Ranna został dziewczynka (ur. w 2005 roku), która z powodu urazu głowy trafiła do szpitala w Szawlach.
Na podst. ELTA