Kradzież cielaków i ptactwa zauważył w piątek po południu mąż właścicielki, który udał się do obory, by nakarmić zwierzęta.
Według policji, złodzieje weszli do obory wyważając zamek w drzwiach. Właścicielka obecnie przebywa w kowieńskim szpitalu.
Straty materialne są szacowane.
Na podst. ELTA