Według doniesień policji, w sobotę około 22.00, 25-latek groził, że przy pomocy łatwopalnej cieczy podpali swoją 32-letnią żonę.
Mężczyzna siłą wepchnął kobietę do łazienki mówiąc, że ją podpali, po czym poszedł na balkon po łatwopalną ciecz.
Na korytarzu mężczyzna zobaczył 12-letniego syna kobiety i uciekł na podwórko. Więcej do mieszkania nie wrócił, został jednak potem zatrzymany.
Kobieta wyjaśniła, że groźby jej męża były poważne, gdyż był on wcześniej już wiele razy karany za różne przestępstwa, w tym za przemoc wobec małżonki.
Syn poszkodowanej wyjaśnił, że zatrzymany trzymał w ręku butelkę płynu "Wurth", na której widnieje ostrzeżenie, że ciecz ta jest łatwopalna.
25-latek został zatrzymany i zamknięty w olickim areszcie.
na podst. www.elta.lt