"O ile analizujemy praktycznie, można zauważyć, że w środowisku przestępczym zmienia się moda i handel dziećmi i dorosłymi przybiera nową postać" – mówił prokurator podczas dyskusji w Sejmie w sprawie zwalczania handlu ludźmi.
Według A.Meška dzieci litewskie są wywożone do krajów skandynawskich czy Wielkiej Brytanii i zmuszane do kradzieży z supermarketów. Grupom dzieci rozkazuje się kraść wskazane towary o wartości kilku tysięcy euro, które później mają być oddane przestępcom. Zdaniem prokuratora, część tych dzieci jedzie tam ze świadomością o tym, co będą musiały robić.
"Identyfikujemy ich jako ofiary handlu ludźmi, bo obiecywane są im góry złota. Zostają oszukani i odpracowują za bilet, żeby nie powiadomiono rodziców", – powiedział prokurator.
Zwrócił uwagę, że ofiarami handlu ludźmi stają się również dorośli mężczyźni, którym za granicą obiecywana jest dobra praca, ale po przyjeździe są oni zmuszani do pracy w niewolniczych warunkach i bez wynagrodzenia.
Jednak, najwięcej przypadków handlu ludźmi to sprzedaż młodych kobiet do prostytucji.
Taki przypadek, gdy w Londynie uratowano sprzedaną do niewolnictwa seksualnego niepełnoletnią dziewczynę z Litwy, przedstawił funkcjonariusz jednostki policyjnej ds. Zwalczania handlu ludźmi Phil Rashidi.
Funkcjonariusz opowiadał, że szesnastolatce „spędzić weekend" w Wielkiej Brytanii zaproponował jej nowy znajomy. Dziewczyna za 3000 funtów (12000 Lt) została sprzedana do albańskiego gangu. Prowadząca badanie policja ją uratowała i dziewczyna wróciła na Litwę, a członkowie gangu zostali zatrzymani.
Według danych litewskich organów ścigania, w 2012 roku prowadzono 44 postępowania przygotowawcze w sprawie handlu ludźmi. Większość działalności przestępczych objętych dochodzeniem były związane z wywożeniem młodych kobiet za granicę w celu wykorzystania seksualnego lub prostytucji.
W zeszłym roku 17 osób zostało oskarżonych o handel ludźmi, siedem osób skazano na kary pozbawienia wolności. Oskarżenia o kupowanie i sprzedaż dzieci usłyszało w ubiegłym roku dziewięć osób, skazanych zaś nie było.
W 2012 roku na Litwie o pomoc prosiło ponad 100 ofiar handlu ludźmi. Jednak tak instytucje państwowe jak i organizacje pozarządowe zgodnie uznają, że oficjalne statystyki nie odzwierciedlają rzeczywistej sytuacji.
Według najnowszych szacunków Międzynarodowej Organizacji Pracy (w latach 2002-2011), w przymusowej pracy i niewolnictwie seksualnym wykorzystywanych jest 20,9 mln osób, z czego 5,5 mln ofiar handlu ludźmi są dzieci.
W środę w Sejmie przedstawiony został projekt trójstronny „Społeczność Europejska przeciwko handlowi ludźmi", w którym udział biorą Wielka Brytania, Litwa i Włochy. Projekt ma na celu opracowanie i przetestowanie modelu współpracy, który będzie skutecznie zapobiegać zjawiskom handlu ludźmi, ujawniać przestępstwa oraz zapewnić niezbędną pomoc ofiarom przy współpracy sektora państwowego i pozarządowego, kształcić społeczeństwo w kierunku stanowczej nietolerancji wobec handlu ludźmi.
l24.lt
Komentarze
Nowa ekipa rzadzaca nie poniewiera bednych, starych, schorowanych i innych slabszych otwarcie.
Lecz propagandowa brawurowa poniewierka poprzedniej wiekszosciowo ;pseudo] "ludowej" {wg euronomenklatury) pozycji wciaz dziala.
Totalna demoralizacja w zakladach pracy, firmach, nawet w stowarzyszeniach.
Trzeba przywolac tych silnych, "twardych", hardych i podobnych do szacunku wobec slabych, umeczonych , innych.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.