Wydaje się, że pitagorejskie dążenie do zachowania równowagi między praktycznymi i symbolicznymi znaczeniami matematyki przybiera realny kształt w społeczeństwie technologicznym. Za przykład niech posłużą struktury globalnych rynków finansowych: kluczowy okazuje się tu pierwiastek pozaracjonalny – o funkcjonalności systemu może decydować ślepe zawierzenie w moc algorytmów lub inwestycyjny „kryzys wiary” skutkujący giełdowym załamaniem.
Taki splot metafizyki z matematyką zawarł niemal dwieście lat temu polski twórca romantyczny, poeta Adam Mickiewicz (1798-1855) w „Historii przyszłości”. Rękopisy kolejnych wersji zaginęły lub zostały zniszczone, jednak pewnych informacji dostarczają zachowane zapiski i korespondencja poety. Wiemy więc, że w tej utopijnej romantycznej wizji znalazły się zaskakująco trafne futurologiczne rozważania na temat rozwoju ludzkiej cywilizacji, wyprzedzające o dziesiątki lat utwory Juliusza Verne’a i Herberta George’a Wellsa. Wizja pisarza obejmuje m.in. prawdopodobne opisy niepowstałych jeszcze wynalazków technicznych, takich jak samoloty, pojazdy kosmiczne czy aparaty do rejestracji oraz transmisji dźwięku i obrazu. Wśród projektowanych urządzeń znalazły się także światłowody, które stanowiły inspirację dla multimedialnej instalacji Jakuba Woynarowskiego „Sol Salutis” (łac. Słońce Zbawienia), nawiązującej do systemu archimedejskich zwierciadeł, mających odbijać „ogniste znaki” słonecznego pisma.
Pomysł transmisji „ognistych znaków” za pomocą systemu zwierciadeł skłania do rozważań na temat formy języka przyszłości. Sam poeta podsuwa możliwość przekładu słów na wartości liczbowe. Zwrócił na to uwagę Zdzisław Kępiński w książce „Mickiewicz hermetyczny”, która stanowiła punkt odniesienia dla Jakuba Woynarowskiego w trakcie tworzenia instalacji.
Narracja „Sol Salutis” opiera się na stopniowym odkodowywaniu znaczeń, ukrytych w tekstowo-liczbowych kombinacjach, które stopniowo ujawniane są uczestnikom audiowizualnego zdarzenia. To metaforyczna „aparatura odbiorcza”, która umożliwiłaby odczytanie i odkodowanie znaczenia sygnału z przyszłości.
Moment premiery projektu jest nieprzypadkowy, przypadający na grudzień (miesiąc urodzin Mickiewicza), a więc czas przesilenia zimowego, w starożytności celebrowany jako święto Sol Invictus (łac. Słońce Niezwyciężone).
Szczególne znaczenie ma także wybór lokalizacji: przedsięwzięcie realizowane jest w pięciu miastach europejskich, związanych z postacią Adama Mickiewicza: Paryżu, Wilnie, Rzymie, Stambule i Krakowie. Projekt powstał przy współpracy Instytutu Adama Mickiewicza oraz Instytutu Polskiego w Wilnie w ramach filaru Polski romantyzm.
Jakub Woynarowski – interdyscyplinarny artysta, projektant oraz kurator. Absolwent i wykładowca ASP w Krakowie. Autor koncepcji artystycznej wystawy w Pawilonie Polskim podczas 14. Międzynarodowego Biennale Architektury w Wenecji.
SOL SALUTIS: mowa liczb
Autor/kurator: Jakub Woynarowski
Muzyka: Przemysław Scheller
Organizator: Instytut Adama Mickiewicza
Współorganizator: Instytut Polski w Wilnie
Partner: Ratusz w Wilnie
Dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Instalacja będzie dostępna dla zwiedzających w dniach 7-9 grudnia br. w murach wileńskiego ratusza (ul. Didžioji 31), w godzinach 16.30-19.30.