Główny ekonomista Swedbanku, Nerijus Mačiulis, twierdzi, że Europejski Bank Centralny (EBC) w najbliższej przyszłości będzie zmuszony „odwrócić sytuację” i mówić nie o ograniczaniu popytu, ale o wspieraniu i promowaniu gospodarki strefy euro. Przewiduje on, że EBC obniży stopy procentowe już w kwietniu przyszłego roku.

Prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi przedstawił w czwartek ponurą perspektywę gospodarki strefy euro. Jako główne zagrożenia dla rozwoju gospodarki wymienił możliwy brexit i konflikt handlowy.

Globalna gospodarka jest coraz bardziej zagrożona, a przyczynia się do tego protekcjonizm i wyższe taryfy handlowe Stanów Zjednoczonych – w czwartek ogłosił Europejski Bank Centralny (EBC) w biuletynie ekonomicznym, donosi Reuters.

Europejski Bank Centralny uznał, w razie kryzysu 25 ze 130 największych banków kontynentu nie miałoby wystarczających buforów bezpieczeństwa. Trzy największe banki działające na Litwie – SEB, Swedbank i DNB, jak wykazują wyniki, mają solidny zapas kapitału i poradziłyby sobie w przypadku załamania gospodarki.