38-krotnie – o tyle wzrosła liczba przypadków afrykańskiego pomoru świń na Litwie w porównaniu z danymi z roku 2014, kiedy w kraju zarejestrowano pierwszy przypadek choroby.

Afrykański pomór świń nie wycofuje się z Litwy. W dniach 23-29 marca w Narodowym Instytucie Oceny Żywności i Ryzyka Weterynaryjnego zbadano dostarczone próbki martwych dzików. Podczas badania u 17 padłych i 2 upolowanych dzików zdiagnozowano groźną chorobę.

Największa zmora producentów wieprzowiny – afrykański pomór świń (ASF) – nie ustępuje. W tym tygodniu potwierdzono dwa kolejne ogniska ASF w gospodarstwach – w rejonach malackim i mariampolskim. Poinformowała o tym Państwowa Inspekcja Żywności i Weterynarii.

Na Litwie wykryto kolejne dwa ogniska wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF). Z powodu tej choroby w tym roku zdechło bądź utylizowano już 22,4 tys. świń.

W związku z szybkim rozpowszechnianiem się na Litwie afrykańskiego pomoru świń minister rolnictwa zamierza przedstawić rządowi propozycję, by ten zachęcał litewskich rolników do rezygnacji z hodowli trzody chlewnej.

Na Litwie wykryto w tym roku już drugie ognisko afrykańskiego pomoru świń (ASF) w komercyjnym gospodarstwie świń.

3 sierpnia w trybie pilnym w rejonie solecznickim zwołano posiedzenie komisji ds. nadzwyczajnych, która zarządziła na terenie samorządu stan wyjątkowy w związku z afrykańskim pomorem świń.

W rejonie janowskim (lit. Jonavos raj.), na jednej z należących do spółki „Beržų kompleksas” fermie trzody chlewnej, potwierdzono obecność ogniska afrykańskiego pomoru świń. Z tego powodu trzeba będzie uśmiercić ponad 23 tysiące zwierząt.

Państwowa Służba Żywności i Weterynarii przypomina, że w strefach buforowych hodowcy trzody chlewnej, hodujący do 100 świń, do 18 grudnia muszą ubić te zwierzęta.

Afrykański pomór świń (ASF) na Litwie nadal się panoszy. W ciągu ostatniego tygodnia stwierdzono 15 przypadków tej choroby wśród dzików – donosi Litewska Państwowa Służba Żywności i Weterynarii.