Mimo nieznacznego spadku wskaźników ekonomicznych w I kwartale, specjaliści rządowi pozostają optymistami odnośnie stabilizacji gospodarczej. Wskazują na ożywienie na rynku pracy i rosnące dochody ludności, co świadczy o trwałych perspektywach rozwoju drugiej gospodarki świata - powiedział na konferencji w Pekinie rzecznik Państwowego Biura Statystycznego (PBS) Sheng Laiyun.
Eksperci Banku Światowego skorygowali swoją prognozę wzrostu gospodarczego Chin z poprzednio przewidywanych 8,4 proc. do 8,3 proc. Podobnie zareagowali analitycy JP Morgan, obniżając swoją prognozę z 8,2 proc. do 7,8 proc.
Główny ekonomista JP Morgan w Chinach, Zhu Haibin napisał w raporcie, że w 2013 roku chińska gospodarka będzie kontynuować umiarkowany i zrównoważony wzrost, chociaż w perspektywie długookresowej zauważa się stałą tendencję schładzania gospodarki.
W I kwartale produkcja przemysłowa wzrosła o 9,5 proc., co oznacza niższy wynik o 2,1 pkt proc. niż rok wcześniej, a 0,5 pkt proc. mniej niż w całym 2012 roku.
Trwałe inwestycje w I kwartale b.r. wzrosły o 20,9 proc., czyli tak samo, jak w I kwartale ub. roku. Były one tradycyjnie jednym z kół napędowych gospodarki chińskiej i miały 2,3-proc. udział w 7,7-proc. wzroście w I kwartale b.r. Dla porównania w ubiegłym roku inwestycje trwałe miały 3,9-proc. udział w 7,8-proc. wzroście PKB.
Sprzedaż detaliczna towarów konsumpcyjnych wzrosła w I kwartale 2013 o 12,4 proc. w porównaniu z 14,8 proc. w analogicznym okresie roku ubiegłego. Z danych PBS wynika, że konsumpcja miała w I kwartale b.r. 55,5-proc. udział we wzroście gospodarczym.
Analityk z Chińskiego Banku Komunikacji Tang Jianwei powiedział ogólnokrajowej gazecie Zhongguo Ribao, że słaby rozwój konsumpcji miał wpływ na niższy od spodziewanego wynik sektora przemysłowego; w konsekwencji powoduje to schładzanie gospodarki.
Według danych PBS, sektor przemysłowy osiągnął najsłabszy wynik od 10 lat; w I kwartale b.r. był to 18,7-proc. wzrost w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego.
Przewodniczący Kantońskiego Stowarzyszenia Przemysłu Tekstylnego Zhu Qingguo uważa, że ubiegły rok był najgorszy dla przemysłu tekstylnego w ostatniej dekadzie i wielu krajowych producentów zbankrutowało z powodu kurczącego się rynku zamówień. Jego zdaniem widać wprawdzie lekkie ożywienie popytu, ale daleko jeszcze do stanu równowagi popytu i podaży.
Zdaniem rzecznika PBS największy wpływ na słaby wynik chińskiej gospodarki ma skomplikowana sytuacja gospodarcza u największych partnerów chińskich - USA i Unii Europejskiej. Sheng stwierdził, że zaangażowanie rządów krajów wysokorozwiniętych w łagodzenie kryzysu finansowego i zaostrzenie kontroli polityki pieniężnej spowodowały rosnące naciski aprecjacji waluty i zmniejszenia eksportu w gospodarkach wschodzących.
Zhu z JP Morgan przewiduje, że strefa euro może wyjść z recesji w drugiej połowie tego roku, co może zdecydowanie wpłynąć na stabilizację chińskiego eksportu.
Zhang Zhiwei, główny ekonomista chińskiego oddziału Nomura Securities, napisał, że jest mało prawdopodobne, by polityka finansowa rządu chińskiego została zliberalizowana, a biorąc pod uwagę obecny wysoki poziom zadłużenie przedsiębiorstw i związanym z tym ryzykiem finansowym, wzrost gospodarczy w drugiej połowie b.r. może oscylować w granicach 7,3 proc.
PAP