V. Romanov miał rzekomo w powództwie podnieść, że o kłopotach, z jakimi borykał się Ūkio bankas i które miały być powodem zamknięcia go przez Bank Litwy, centralny bank wiedział jeszcze przed kilkoma laty.
Nieoficjalnie się mówi o kolejnym zarzucie V. Romanova: twierdzi rzekomo, że po upadnięciu banku Snoras z Bankiem Litwy został uzgodniony plan działalności. Zakładał on działania Ūkio bankas w celu uniknięcia losu banku Snoras. Mówi się, że Ūkio bankas wykonał 90% ww. działań, ale został zamknięty tuż po tym, jak sytuacja banku się polepszyła.
70 mln litów – tyle wart był pakiet akcji Ūkio bankas posiadany przez V. Romanova w przeddzień upadku banku.
Upadłość banku nastąpiła w lutym br.