Prezydent i minister energetyki o rynku biopaliw

2013-04-11, 14:47
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

10 kwietnia prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė spotkała się z ministrem energetyki Jarosławem Niewierowiczem. Mówili oni o bezpieczeństwie energetycznym państwa, alternatywach wobec drogiego gazu rosyjskiego oraz opracowaniu narodowej strategii energetycznej. Najwięcej uwagi poświęcono rynkowi biopaliw.

Rynek biopaliw się poszerza, jednakże rozwój w tej dziedzinie hamuje brak jasnych przepisów. Biopaliwa są trzykrotnie tańsze od importowanego gazu, jednakże w rzeczywistości mieszkańcy jeszcze nie odczuwają korzyści coraz szerszego wykorzystania biopaliw. Jak informuje Urząd Prezydenta „niektórzy dostawcy ciepła w sposób bezczelny dopuszczają się nadużyć w dziedzinie przetargów, swobodnie, poza przetargami, wybierają dostawców paliw (...)".

W obliczu braku jasnego trybu nabywania paliw i mechanizmu kontroli cena biopaliw różni się w litewskich samorządach – czasami nawet dwukrotnie.

Zdaniem prezydent, sytuacja ta jest korzystna jedynie monopoliście na rynku biopaliw, dlatego Rząd niezwłocznie powinien dokonać zmian aktów prawnych i wprowadzić jasne procedury, które zapewnią przejrzysty zakup biopaliw oraz uczciwą konkurencję pomiędzy producentami biopaliw.

Biopaliwa wykorzystują 42 miasta litewskie.

Komentarze   

 
#14 josiek 2014-11-15 13:55
Ten Okinczyc to mnie zawsze zle wygladal. Wszedzie wtyka nos. ale ja nie wiedzial ze to wuj ministra. Trza mu lepiej patrzec na rece, zeby jakiej swini nie podlozyl AWPL.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#13 plus 2013-04-15 13:50
Cytuję marek:
Politycy pokroju Waldemara Tomaszewskiego, którzy otwarcie przyznają się do wyznawania wartości chrześcijańskich i kierują się nimi w życiu prywatnym i działalności publicznej, nie są na rękę masonerii. Masoni na swój wypaczony sposób chcą wpływać na współczesny świat, a w szczególności prowadzą nieprzejednaną walkę z Kościołem.


myślę, że kierownictwo AWPL trzyma rękę na pulsie i nie da się zwieść ewentualnym krętactwom ze strony masonów. Dobro ogólu przede wszystkim, a nie małej grupki oszołomów, dbającej jedynie o własne korzyści.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#12 Anna 2013-04-12 10:35
Trzeba masonerii patrzeć na ręce, różnie może być. Mam nadzieję, że Niewierowicz nie jest uwikłany w te masońskie układy, ale trzeba brać to pod uwagę, ostrożności nigdy dosyć.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#11 marek 2013-04-11 21:17
Politycy pokroju Waldemara Tomaszewskiego, którzy otwarcie przyznają się do wyznawania wartości chrześcijańskich i kierują się nimi w życiu prywatnym i działalności publicznej, nie są na rękę masonerii. Masoni na swój wypaczony sposób chcą wpływać na współczesny świat, a w szczególności prowadzą nieprzejednaną walkę z Kościołem.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 do 8. 2013-04-11 20:58
Działacze AWPL, z liderem Waldemarem Tomaszewskim na czele, dali się poznać przez lata uczciwej i rzetelnej działalności na rzecz polskiej społeczności na Litwie. Nigdy nie uwikłali się w żadne afery, nie przyjmowali finansowania od biznesu, pozostają pryncypialni i wierni zasadom. Na pewno i teraz AWPL nie wpadnie w żadną pułapkę i pozostanie jak dotychczas wierna sprawom polskiej mniejszości.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 abu-abu 2013-04-11 19:54
Niech się minister Niewierowicz wytłumaczy, czy też tak jak wujek Okińczyc należy do jakiegoś zgniłego jabłka w postaci Rotary albo Lions Clubu lub jeszcze czegoś innego? Bo jeśli tak to AWPL powinno mu wycofać poparcie. Tacy ludzie mogą być niepewni a i zaszkodzić mogą. No bo komu tak naprawdę są lojalni???
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 plus 2013-04-11 19:54
Okińczyc jest wszędzie tam, gdzie może zrobić interes, ale jestem przekonany, że Waldemar Tomaszewski i AWPL nie pozwoli mu robić interesów kosztem polskiej mniejszości i jej spraw.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 jagna 2013-04-11 19:27
Ten Okinczyc to mnie zawsze zle wygladal. Wszedzie wtyka nos. ale ja nie wiedzial ze to wuj ministra Nievierowicza. Trza mu te teraz lepiej patrzec na rece, zeby jakiej swini nie podlozyl AWPL.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#6 marek 2013-04-11 19:16
A dlaczego Okińczyc był doradcą Kubiliusa, Adamkusa i nadal kręci się przy różnych władzach? Odpowiedź jest prosta, Okińczyc to członek organizacji paramasońskich, a tam gdzie władza i pieniądze, masoneria pilnuje swoich interesów. Okińczyc jest wujkiem Niewierowicza, żeby tylko teraz taki minister nie skompromitował środowiska, które go wystawiło.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 Andrus 2013-04-11 18:42
Energetyka jest ważna ale w polityce najważniejsze muszą być zasady zwłaszcza tam, gdzie w grę wchodzą wielkie pieniądze. AWPL jest jedyną partią w litewskiej polityce bez skandali korupcyjnych, gdyż AWPL to partia uczciwych zasad w uprawianiu polityki i to mi się podoba. Mam nadzieję, że minister Niewierowicz, pomimo że nie jest członkiem partii, to nie zawiedzie zaufania środowiska, które go wystawiło czyli zaufania AWPL. I mam nadzieję, że nie będzie dwóm panom służył, jak mówi ewangieliczna przypowieść. Wspominam o tym nie bez powodu, bo martwi mnie trochę dziwna aktywność w sprawach energetycznych wujka ministra, pana Okińczyca związanego z organizacjami paramasońskimi, a wiadomo, że tam gdzie pieniądze tam masoneria ma swoje interesy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Czwartek, 17 kwietnia 2025

    Święte Triduum Paschalne:
    Wielki Czwartek

    J 13, 1-15

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Przed świętem Paschy Jezus wiedział, że nadeszła godzina Jego przejścia z tego świata do Ojca. A ponieważ umiłował swoich, którzy mieli pozostać na świecie, tę miłość okazał im aż do końca. Podczas wieczerzy, gdy diabeł zajął się już tym, by Judasz, syn Szymona Iskarioty Go wydał, Jezus świadomy, że Ojciec przekazał Mu wszystko w ręce, a także, że od Boga wyszedł i do Boga wraca, wstał od wieczerzy, zdjął szatę, wziął płócienny ręcznik i przepasał się nim. Następnie wlał wodę do miednicy i zaczął obmywać uczniom nogi oraz wycierać je płóciennym ręcznikiem, którym był przepasany. Gdy podszedł do Szymona Piotra, ten zapytał: „Panie, Ty chcesz mi umyć nogi?”. Jezus mu odpowiedział: „Tego, co Ja teraz czynię, ty jeszcze nie rozumiesz, ale później to pojmiesz”. Mimo to Piotr sprzeciwił się: „Nigdy nie będziesz mi umywał nóg!”. Jezus więc powiedział: „Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną”. Wtedy Szymon Piotr powiedział: „Panie, umyj mi nie tylko nogi, ale też ręce i głowę!”. Jezus mu odrzekł: „Ten, kto się wykąpał, nie potrzebuje jeszcze raz się myć, chyba za wyjątkiem nóg, gdyż cały jest czysty. I wy jesteście czyści, lecz nie wszyscy”. Powiedział: „Nie wszyscy jesteście czyści”, gdyż znał swojego zdrajcę. Po umyciu im nóg Jezus nałożył szatę, ponownie zajął miejsce przy stole i zaczął mówić: „Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? Wy nazywacie Mnie Nauczycielem i Panem – i słusznie mówicie, bo Nim jestem. Jeśli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wasze nogi, również i wy powinniście sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam przykład, abyście tak postępowali wobec siebie, jak Ja postąpiłem względem was”.

    Czytaj dalej...

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24