"Jako PO i jako rząd dotrzymaliśmy słowa" - powiedział minister we wtorek w radiowej "Jedynce". Sikorski przyznał, że budżet UE na lata 2014-20 przyjęty podczas piątkowego szczytu to budżet kryzysowy. Podkreślił jednak, że przewidziano w nim prawie 500 mld zł dla Polski, przy tylko niewiele rosnącej polskiej składce.
"To jest miarą polskiego sukcesu, że mimo iż cały budżet jest po raz pierwszy w historii mniejszy od poprzedniego, Polska dostaje więcej" - dowodził szef MSZ. Przekonywał, że negocjacje budżetowe "to sukces pokazujący, że Polska umie grać instrumentami dyplomacji europejskiej".
PAP