Z obiegu wycofano 264 banknoty euro na kwotę ponad 10 000 euro. Najczęściej fałszowanym banknotem jest banknot o nominale 50 euro. Najwięcej fałszywych euro znajduje się w obiegu w powiatach: kowieńskim, wileńskim i olickim, najczęściej – w miejscach prowadzenia handlu.
„Litwa jest nowym członkiem strefy euro, dlatego zjawiskiem naturalnym jest to, że przestępcy próbują testować nasz rynek. Tego należało się spodziewać, zresztą przygotowywaliśmy się do tego. Wyniki, statystyka i porównanie z innymi państwami pokazują, że nie ma mowy o napływie czy masowości, sytuacja jest monitorowana i kontrolowana" – podczas dzisiejszego posiedzenia poświęconego fałszowaniu europejskiej waluty na Litwie powiedział Saulius Skvernelis, minister spraw wewnętrznych.
Minister wątpi w to, że fałszywe pieniądze są produkowane na terenie Litwy. „Nie dysponujemy danymi świadczącymi o tym, że po Litwie krążą fałszywe euro wyprodukowane w naszym kraju. Najczęściej docierają do nas z Europy Zachodniej" – powiedział szef resortu spraw wewnętrznych.
Prezydent Związku Banków Litewskich Stasys Kropas oświadczył, że bankomaty nie wydają sfałszowanych banknotów.