„Lizbona jest bardzo ważna, ponieważ oferuje połączenia zarówno z Ameryką Południową, Afryką, jak i krajami europejskimi, jakich Litwa nigdy nie miała – loty do Lizbony, a Hamburg to oczywiście jeden z najważniejszych ośrodków gospodarczych Niemiec, bardzo duży port i widzimy duże zainteresowanie” – w środę na konferencji prasowej powiedział wiceprezes ds. rozwoju sieci „airBaltic” Mantas Vrubliauskas.
Litewskie Porty Lotnicze (LTOU) podpisały umowę o modelu inwestycyjnym z „airBaltic”, który wygrał konkurs na operatora dwóch regularnych lotów. Zgodnie z umową, jeśli te kierunki okażą się nieopłacalne, LTOU zrekompensuje spółce straty do czasu, aż loty będą opłacalne, a wówczas „airBaltic” zwróci pieniądze.
Loty z Wilna do Lizbony będą realizowane od 4 maja we wtorki i soboty, a do Hamburga od 2 maja w czwartki i niedziele. Odbywać się będą przez cały rok – zarówno w letnim, jak i zimowym sezonie lotniczym – z możliwością zrobienia kilkumiesięcznej przerwy w uzgodnionym terminie.
Vrubliauskas poinformował, że teraz lot do Hamburga można już kupić za 50 euro, a do Lizbony – za 150 euro.
Na podst. BNS