Rozważany jest zakup trolejbusów, które mogą przejechać część trasy bez użycia sieci trakcyjnej – naładowana bateria pozwala przejechać nawet ok. 30 kilometrów, a baterie są ładowane podczas jazdy z użyciem sieci trakcyjnej. Podróż przyspieszy o prawie 7 proc.
Zalety autonomicznych przebiegów pomagają pokonywać przeszkody na drodze i w razie potrzeby omijać je na ulicach bez sieci trakcyjnej, nie utrudniając płynnego i szybkiego poruszania się po mieście.
Nowe trolejbusy, pokonujące część trasy bez korzystania z sieci trakcyjnej, umożliwiłyby wydłużenie tras, a także zastąpienie autobusów spalinowych trolejbusami na zdublowanych liniach, z tego powodu nowe trolejbusy rocznie przejechałyby odległość większą o około 750 tys. kilometrów.
Nowe trolejbusy zastąpiłyby trolejbusy marki Škoda, które wciąż jeżdżą po ulicach Wilna i mają średnio po 22 lata. W ciągu ostatnich pięciu lat na ulice stolicy wyjechało 41 nowych trolejbusów. Ulicami stolicy przemierzają rocznie około 11 mln kilometrów.
Jeśli Rada zdecyduje, „Vilniaus viešasis transportas” ogłosi międzynarodowy przetarg publiczny i zwróci się do wszystkich największych producentów trolejbusów. Celem jest zakup pojazdów najlepiej odpowiadających oczekiwaniom pasażerów oraz przyciągnięcie zagranicznych firm do Wilna.
Pierwsza partia 50 trolejbusów tego typu ma być zakupiona za 10 mln euro z Agencji Zarządzania Projektami Środowiskowymi. Ostateczną decyzję podejmie Rada stołeczna na najbliższym posiedzeniu.
Na podst. vilnius.lt