Jak pisze dziennik "Neue Osnabruecker Zeitung", Gabriel ostrzegł w Osnabrueck podczas spotkania poświęconego sytuacji energetycznej Niemiec przed próbami tworzenia nastroju paniki w związku z ewentualnym wstrzymaniem przez Rosję dostaw źródeł energii.
"Rosja realizowała zamówienia wynikające z umów (z Niemcami) nawet w najczarniejszych czasach zimnej wojny" – podkreślił Gabriel. Jak zaznaczył, błędem jest stwarzanie wrażenia, że istnieją możliwości zastąpienia rosyjskiego gazu i ropy naftowej innymi źródłami energii. Socjaldemokrata ostrzegł przed eskalacją konfliktu z Rosją. "Musimy powrócić do stołu negocjacji" – powiedział.
Merkel opowiedziała się w czwartek za ograniczeniem zależności krajów Unii Europejskiej od dostaw źródeł energii z Rosji. "Konieczne jest nowe spojrzenie na całą politykę energetyczną" – oświadczyła kanclerz po spotkaniu w Berlinie z premierem Kanady Stephenem Harperem. Szefowa niemieckiego rządu zwróciła uwagę na "bardzo duże" uzależnienie UE od gazu ziemnego i ropy naftowej z Rosji.
Jak zaznaczyła, stopień uzależnienia niemieckiej gospodarki, w porównaniu z innymi krajami europejskimi, "nie należy do najwyższych". Z Rosji pochodzi 38 proc. zużywanego przez Niemcy gazu ziemnego. (PAP)
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.