Możliwości prowadzenia przez mieszkańców Litwy działalności rolniczej mogą być bardzo ograniczone. Do takiego wniosku doszli eksperci z Litewskiego Instytutu Wolnego Rynku po przeanalizowaniu projektu ustawy o tzw. „bezpiecznikach" w procesie nabywania litewskiej ziemi. Autorzy projektu chcą określić warunki nabywania gruntów rolnych od maja br., kiedy to na Litwie wygasa zakaz nabywania przez obcokrajowców litewskiej ziemi rolnej.
„Autorzy projektu całkowicie nie uwzględniają faktu, że ich „bezpieczniki" ograniczą możliwości prowadzenia działalności rolniczej przez samych Litwinów. Dla przykładu, zarówno obywatele Litwy, jak też litewskie spółki, zamierzające nabyć grunty rolne, będą musieli wykazać, że od co najmniej 3 lat prowadzą działalność rolniczą. Ale przecież młody, dopiero pierwsze kroki stawiający rolnik po to i potrzebuje ziemi, by mógł rozpocząć działalność rolniczą. To i inne wymagania w zasadzie uniemożliwiają Litwinom, chcącym rozpocząć działalność rolniczą, trafienie na rynek" – twierdzi prezydent Instytutu Wolnego Rynku Žilvinas Šilėnas.
Projektu ustawy zawiera również zapis o tym, że ziemię można będzie nabywać jedynie w tym samorządzie, w którym kupujący jest zarejestrowany, bądź w przylegających samorządach.
„Innymi słowy, jeśli osoba mieszka w Kownie, nie będzie mogła nabyć ziemi wokół Kłajpedy" – twierdzi ekspert Instytutu Austėja Kazlauskytė.
Zakaz nabywania litewskiej ziemi o przeznaczeniu rolnym przez obcokrajowców będzie obowiązywał do maja 2014 roku. Przedtem Litwa kilkakrotnie przedłużała okres obowiązywania zakazu kupna gruntów przez obywateli innych państw.
Na podst. inf. Litewskiego Instytutu Wolnego Rynku, inf. wł.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.