Jak podaje Jeronimo Martins w prezentacji w ostatnich pięciu latach sprzedaż Biedronki rosła średnio o 30 proc. rocznie, a EBITDA o 46 proc. Sieć urosła też o 744 placówki. Tak wielkie inwestycje oznaczają jeszcze przyspieszenie tempa rozwoju i większe problemy dla rywali. Biedronka otwiera już sklepy także w małych miasteczkach czy nawet wsiach. Siłą rzeczy lokalna konkurencja w postaci tradycyjnych sklepów spożywczych. Firma podała także, że w fazie testów jest pięć drogerii pod marką Hebe.