Premie zostały wypłacone w końcu 2013 roku. Łączna kwota, którą na to przeznaczyło MSZ, wynosi 270 tys. litów.
„Premie wypłacono, bowiem w okresie przygotowań do prezydencji znacznie zwiększyło się obciążenie pracowników. Ponadto pracownicy wykonywali dodatkowe niełatwe zadania, które wymagały niestandardowych rozwiązań i intensywnej pracy", - premiowanie pracowników uzasadnia MSZ w przesłanej odpowiedzi na zapytanie dziennikarzy w tej sprawie.
Media donoszą, że z kwoty 214 mln litów, jaka to suma została przeznaczona na zadania związane z litewską prezydencją w Radzie UE, urzędom państwowym udało się zaoszczędzić 30 mln litów. MSZ, dla przykładu, zaoszczędzone pieniądze przeznaczyła na pokrycie zadłużenia w międzynarodowych instytucjach, część zaś zwróciła do budżetu państwa.