W poniedziałek premier Litwy Saulius Skvernelis przedstawił rządowe plany reformy podatkowej. W 2019 roku rząd zaoferuje przedsiębiorcom i mieszkańcom jednorazową możliwość zapłacenia „zapomnianych“ podatków bez kar grzywny i odsetek karnych - będzie to można uczynić w ciągu 6 miesięcy.
„Polepszymy warunki do prowadzenia legalnej działalności, zaś nielegalnie działające spółki będą miały gorsze warunki. W następnym roku spodziewamy się dodatkowo pozyskać 200 mln euro z szarej strefy. Pomogą w tym nie tylko surowe sankcje, ale też inne podjęte kroki, na przykład, możliwość zmniejszenia podatku dochodowego mieszkańców i możliwość dla przedsiębiorców zapłacenia, mówiąc łagodniej, „zapomnianych“ podatków w ciągu 6 miesięcy, podczas których będzie można dojść do porozumienia z państwem bez kar grzywny i odsetek karnych“ – podczas konferencji prasowej powiedział premier.
Rząd zaznacza, że spółki, które są nieuczciwe w płaceniu podatków, nie będą mogły brać udziału w przetargach, będą miały utrudnienia w pozyskaniu finansowania z banków.
Mieszkańcy będą zachęcani do korzystania z oficjalnych usług remontowych, budowlanych i in. – w ten sposób będą mogli zwrócić część podatku dochodowego.
Oczekuje się, że obliczanie i płatność podatków będą prostsze – Państwowa Inspekcja Podatkowa zaoferuje nową usługę księgową i wirtualnej kasy fiskalnej.
Rząd też zapowiada, że otrzymujący zasiłki bezrobotni po zatrudnieniu jeszcze do 12 miesięcy będą otrzymywali wypłaty socjalne. Ma to zachęcić do zrezygnowania z ukrywania dochodów.
Tymczasem kara za niezapłacone podatki wzrośnie o 30 proc.
Przed rokiem rząd zapowiadał, że za czasów swojej kadencji zamierza wyciągnąć z szarej strefy 800 mln euro.
Na podst. BNS, inf. wł.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.