Premier powiedział w czwartek w wywiadzie dla radia Žinių radijas, że należy opracować mechanizm, który zapobiegałby korzystaniu z tej ustawy przez służby specjalne.
„Takie ryzyko jest zawsze, widzimy, że w niektórych państwach na wschód od Litwy służby specjalne aktywnie uczestniczą w procesach gospodarczych. Nie dopuszczam nawet takiej myśli, że na Litwie to jest możliwe, ale cały czas pojawiają się ludzie, którzy próbują interpretować, wykorzystać tę sytuację” – powiedział premier w radiu Žinių radijas.
Zgodnie z ustawą, rząd będzie mógł kontrolować te transakcje przedsiębiorstw prywatnych, jeśli będą one przewyższały 10 proc. rocznego dochodu spółek. Jeśli rząd uzna, że transakcja nie odpowiada kryteriom narodowego bezpieczeństwa, zostanie ona wstrzymana.
W środę prezydent Dalia Grybauskaite podpisała przyjętą przez Sejm ustawę, która zezwala dla instytucji państwowych kontrolować transakcje przedsiębiorstw prywatnych Orlen Lietuva, Achema i Telia Lietuva.
Na podst. ELTA
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.