Trzydniowe spotkanie rozpoczęło się w sobotę w Ministerstwie Gospodarki. Organizatorem konferencji, która integruje polonijne środowiska gospodarcze, jest Fundacja Polonia.
Wicepremier podkreślał, że osobiste relacje powstałe podczas tego typu spotkań to ważny element budujący międzynarodową współpracę gospodarczą naszych przedsiębiorstw. Zwracał też uwagę, że takie konferencje umacniają wspólnotę i więzi gospodarcze między przedsiębiorcami. Podkreślał, że polska gospodarka jest coraz bardziej umiędzynarodowiona, a to oznacza, że nowe rynki są dla naszego kraju coraz bardziej istotne.
„W sposób naturalny ambasadorami naszej gospodarki są Polacy rozsiani po świecie – ci, którzy mają więzi z krajem i tworzą za granicą dobry wizerunek Polski i Polaków. Oni mogą być tymi, którzy znajdują nowe możliwości współpracy, pogłębiają zaufanie, tworzą dobry klimat i pokazują, że z Polską można robić dobre interesy" – mówił.
Wicepremier przypomniał, że w 2012 r. eksport zwiększył się o prawie 4 proc. Jak zaznaczył, coraz więcej polskich towarów trafia do krajów Wspólnoty Niepodległych Państw i na inne pozaunijne rynki. W rozmowie z dziennikarzami podkreślał, że Polska chce zwiększyć udział eksportu i importu poza UE. Jak przekonywał, zwiększa to nasze bezpieczeństwo.
Apelował też, by uczestnicy spotkania uczestniczyli w debacie nt. tego, co zmienić w UE, by prowadzenie przedsiębiorczości było łatwiejsze i efektywniejsze.
Konferencja Gospodarcza Polonii jest miejscem dialogu reprezentantów środowisk gospodarczych Polonii. (PAP)