Słabnące powiązania trzech państw bałtyckich podkreślają również przedsiębiorcy.
- Politycy deklarują, że wszystkie trzy państwa są spójne. Politycznie być może tak jest, jednakże, jeśli chodzi o biznes, są one na różnych drogach: rynek każdej z nich jest inny, swoisty – mówi Saulius Grinkevičius, kierownik spółki „Daumantai LT".
Twierdzi on, że wprowadzenie litewskich produktów na rynek łotewski czy estoński jest tak samo trudny, jak ich umocnienie się na rynku skandynawskim czy polskim. Jednocześnie podkreśla, że również na rynku litewskim produkty sąsiadów nie są uważane za swoje.
Litewscy przedsiębiorcy podkreślają, że w państwach bałtyckich różnią się też nawyki i oczekiwania klientów.