Cytowany przez agencję BNS dyrektor Litewskiego Zrzeszenia Stacji Paliwowych Vidas Šukys twierdzi, że przedstawiciele kilku branż snują plany zwrócenia się do instytucji UE w sprawie możliwego złamania zasad prawa konkurencji.
„W tym miesiącu będziemy jeszcze monitorowali sytuację, ewentualne straty, ale dokumenty dla instytucji unijnych już są w przygotowaniu. Będzie to apel skonsolidowany, bo nie tylko my ucierpieliśmy: decyzja wpłynie na sytuację w kilku branżach. Produkty na stacje paliwowe dostarczają konkretne spółki logistyczne, byli dostawcy, managerowie itd." – powiedział Vidas Šukys.
Dodał, że jeśli władze będą wprowadzały nowe ograniczenia, przy tym podobnymi metodami, Litwa prawdopodobnie doczeka się większej liczby upomnień z UE.
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych obowiązuje od 1 stycznia. W opinii inicjatorów zakazu ma on zmniejszyć spożycie alkoholu na Litwie.